Roleta rzymska - rośliny.

Simple cotton roman blinds

Kuchnia dziadkowa jest coś jak nasza służba zdrowia - w stanie opłakanym. Jesteśmy przed generalnym remontem, ale już teraz, szukam rozwiązania, żeby ją trochę rozjaśnić i odświeżyć jednym choć detalem. Mam potrzebę otaczania się zielenią, która uspokaja i daje nadzieję.

Z przyjemnością, przeglądałam w sklepach internetowych tkaniny z motywami kwiatowymi czy roślinnymi. Mamy bardzo duży wybór ale najbardziej ciągnęło mnie do dużych, przeskalowanych wzorów w liście. Wyłącznie odcienie zieleni, bez barwnych kwiatów. Znalazłam taka bawełnę - zobaczcie, nawet są paprocie. Z tej tkaniny uszyłam też zgrabny bawełniany plecak na lato
Zobaczyłam - zaniemówiłam - zamówiłam. 160x150 wystarczy.

Ponieważ nie chciałam przywierania całego mechanizmu do ściany, zakupiłam na Allegro uchwyty do bezinwazyjnego montowania rolet na ramie okna. W tej chwili można też bez problemu dostać bardzo przydatny stoper do podciągania rolety i zatrzymania jej na dowolnej wysokości.
W markecie budowlanym dokupiłam drewniane patyczki(kołki), łatę i metalowe drobiazgi które kosztowały grosze.

Wszystko co potrzeba do naszej konstrukcji:


  1. Tkanina
  2. Ozdobne paski z innej tkaniny 2szt. 160x6 cm. z zapasami (opcjonalnie)
  3. Uchwyty do bezinwazyjnego montażu 2szt.
  4. Stoper do podciągania tkaniny 1szt.
  5. Linka
  6. Małe plastikowe dzwoneczki do sznurka - 2szt.
  7. Listwa (tzw. łata montażowa) na której przymocowana będzie tkanina,
  8. Drewniane kołki (patyczki o długości. 1m każdy) - 4szt.
  9. Małe kółeczka do przeciągnięcia linki
  10. Oczka wkręcane do drewna
  11. Taśma - rzep 1m.
  12. Zszywki
  13. Wkręty do drewna.


Tkanina:

Tkanina z zapasami, została przycięta po bokach na szerokość 112cm. a po zawinięciu zapasów bocznych tkaniny, gotowa szerokość wynosi 1m.

Długość została na 1,6m - nic nie odcinałam. Doszyłam jeszcze paski z jednolicie zielonej bawełny. Trochę czasochłonny to detal, ale pomysł wpadł mi zupełnie spontanicznie podczas szycia i spokojnie można go pominąć.


Teraz można uszyć tunele do patyczków. U mnie jest ich 4, włącznie z tym na samym dole rolety. Dolny tunel utworzył się poprzez dwukrotne podwinięcie tkaniny na około 1,5 cm. a pozostałe 3 stębnowałam na szerokość 1cm.
Pozostało jeszcze zawinąć górny brzeg rolety na 2 razy po 4cm. i przyszyć do niego miękki rzep. 
Na zakładkach przyszywamy ręcznie kółeczka.  

Mechanizm do zawieszenia.


Teraz drewniana listwa (zwala przez fachmanow łatą) mierząca 2m. i która jest trochę za szeroka. Najpierw przecinamy ją na pół aby mieć długość 1 metra. Listwa musiała być też dopasowana do uchwytów zawieszających. Trzeba było kilka na mm. zrobić wgłębienie, żeby uchwyt mógł być jeszcze zatrzaśnięty klipsem.



Do jednego z boków, przybijamy zszywkami rzep (tą twardą haczykowaną część). Do spodniej części listwy wkręcamy stoper i oczka.



Teraz czynności końcowe bo łączymy tkaninę z mechanizmem zawieszającym:
Przyszywamy oczka do tkaniny ok 9cm od brzegów:


 przewlekamy linkę przez przyszyte do zakładek-tuneli kółeczka, oczka wkręcane w listwę oraz w mechanizm blokujacy. Sznurki wyprowadzamy po wybranej stronie /umnie lewa/ rolety i zakładamy plastikowe dzwoneczki ułatwiające złapanie i pociągnięcie sznurka.
Roleta rzymska do kuchni

Komentarze