No ładnie, prawie rok minął a tu publikacja spódniczki z zapowiedzi ubiegłego roku.Chyba wystartuję do jakiegoś konkursu na żółwie szycie.
Spódniczka, na zdjęciu wyszła jaśniejsza niż w rzeczywistości. Tkaninę nabyłam wieki temu (wiem...- żółw) u Teony na Allegro. Jest to bawełna z niewielką domieszką elastanu. Super się nosi i jest jak znalazł do pracy.
Prezentuje się tak: